Ponieważ blog dopiero raczkuje, większość z Was nie zna jeszcze mojego stylu i upodobań modowych. Tak, więc troszkę Wam to wszystko przybliżę.
-Zacznijmy od tego, że lubię klasykę i prostotę. W mojej szafie trudno znaleźć coś ekstrawaganckiego. Kupując
ubrania moją myślą przewodnią jest „czy w kolejnym sezonie jeszcze to założę?”. Uwierzcie
mi, ma to swoje plusy, takie jak chociażby to, że rzecz kupiona za ciężko zarobione
pieniądze posłuży mi na dłużej.
-Nie podążam ślepo za modą. To co na siebie zakładam musi mi się podobać i naprawdę muszę dobrze się w tym czuć.
-Lubię stonowane, pastelowe
kolory. Był czas, kiedy w mojej szafie trudno było znaleźć ubrania innego
koloru niż czarny. Tak, tak!
Teraz jest i czarny i brązowy i granatowy i szary oraz cała paleta pastelowych,
delikatnych kolorów jak np. blady róż, blady niebieski. Niestety do „żywych” kolorów
tęczy nadal nie mogę się przekonać.
-Zwracam uwagę na jakość.
Szczególnie dotyczy to obuwia, które obowiązkowo musi być skórzane. Przywiązałam
się szczególnie do kilku marek: Ryłko, Wojas, Badura. Buty kupione tam służą mi
po kilka lat i wyglądają jak nowe. Oto i one! - czarne szpilki Ryłko.
Na zdjęciach mój ostatni zakup.
Czarna, rozszerzana sukienka z nowej kolekcji ZARY. Nosi się ją naprawdę
cudownie. Wprawdzie jest dosyć krótka, ale od czasu do czasu kobieta powinna
troszkę zaszaleć. Czułam się w niej naprawdę kobieco. W chłodniejsze dni można założyć do niej szare, grubsze rajstopy.
Napiszcie, na co Wy zwracacie
uwagę kupując ubrania, buty, torebki?
Sukienka ZARA (obecnie w sprzedaży), buty RYŁKO
Ania - lata mijają, a Ty wciąż tak samo piękna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za te miłe słowa Ewuniu:) Pozdrawiam gorąco.
Usuń... jak zwykle z klasa i stylem :-)
OdpowiedzUsuńPięknie
Pozdrowionka
Seba M
Dziękuje bardzo Sebciu:) Pozdrawiam
UsuńFantastyczna! Ciężko nie odwrócić się na ulicy!
OdpowiedzUsuń