Jak każda dziewczynka marzyłam kiedyś o białej, ślicznej sukni
i tej jedynej w życiu nocy, kiedy wszystkie oczy byłyby zwrócone na mnie a obok
mnie ten ukochany, cudowny mężczyzna ehh. Lata mijały… skończenie szkoły, studia, w
między czasie już pierwsza praca i tak nie wiadomo, kiedy 30-stka.
Kandydat na
męża a i owszem był i nadal jest, ale szczerze mówiąc nie było czasu na ślub.
Pogoń za stabilizacją finansową gdzieś przysłoniła nam inne aspekty związku
i życia.
Teraz, kiedy oboje dojrzeliśmy, dotarliśmy się i zjedliśmy razem
przysłowiową beczkę soli, chyba tego nie potrzebujemy. Wiem, że ślub nie
gwarantuje szczęścia. Myślę, że najważniejsza jest przyjaźń, szacunek i zaufanie a do tego nie potrzeba białej sukni i pięknego wesela. Jestem szczęśliwa,
ponieważ znalazłam przyjaciela, który nigdy mnie nie zawiódł, akceptuje i rozumie mnie jak
nikt inny i chyba tylko On potrafi przekonać mnie do zmiany zdania lub decyzji;) Jesteśmy zupełnie
inni, ale jednocześnie bardzo do siebie podobni. Czy kiedyś zdecydujemy się na ślub? Nie wiem…, jeśli tak, to zrobimy to pewnie z uwagi na Adasia - w końcu zapyta, dlaczego On
ma inne nazwisko a mama inne. Mogą nas przekonać także kwestie prawno - formalne.
Zobaczymy:) Póki,
co, jest dobrze tak jak jest.
Poniżej kilka zdjęć z weekendowego wyjazdu. Spędziliśmy
trochę czasu we wspaniałym kompleksie hotelowo-restauracyjnym - 70 kilometrów
od Warszawy - należący do grupy Polish Prestige Hotels & Resorts Dwór Chotynia.
Jeśli tam będziecie, polecam degustację rewelacyjnych win yhhhmmm
Zwróćcie uwagę na ręcznie robiony naszyjnik z naturalnych
kamieni - Agat. Podobno Agat jest kamieniem równowagi - fizycznej,
emocjonalnej i intelektualnej. Harmonizuje energie yin i yang, działa
uspokajająco, dodaje pewności siebie. Agat poprawia koncentrację uwagi i
zdolności analityczne, co przydaje się do rozwiązywania problemów. Kamień ulecza
gniew i żal, dając w to miejsce odwagę do zaczynania czegoś od nowa, usuwa
napięcie po przejściach z przeszłości.
Aniu, naszyjnik to Twoje dzieło?
OdpowiedzUsuńNie, nie:) nie mam takiego talentu, ale czasem kusi mnie, aby coś tam sobie zmajstrować:)
UsuńŚlub jest przereklamowany. Sama jestem mężatką i odradzam to! Nie mając ślubu ludzie bardziej się starają a po ślubie totalnie sobie odpuszczają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu, ehhh różnie to bywa. Nie ma reguły:)
UsuńBardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńfajna stylizacja....co skłoniło Cię do napisania takiego tekstu??
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Sama nie wiem hmm tak jakoś spontanicznie o tym napisałam:)
Usuń